Eskalacja na proteście. K. Kwiatkowski: To nie rolnicy rzucali kostką
W ludzkim morzu protestujących wybrzmiewała narcystyczna piosenka nienawiści. Obrażone gesty i odrzucane kompromisy utrwalały podziały w społeczeństwie. Kiedy kamera skierowała się na K. Kwiatkowskiego, zaskoczenie ogarnęło wszystkich. „To nie rolnicy rzucali kostką” – mówił spokojnie. Wskazał na niezauważone tłumy, które podburzone i przekonane o sprawiedliwości ich walki, pogrążyły się w chaosie emocji. Eskalacja była nieunikniona, ale ważne jest zrozumienie, że niezależnie od winy, wszyscy ponosimy odpowiedzialność za to, co dzieje się na naszych ulicach. Czas na dialog, pojednanie i wspólne poszukiwanie rozwiązań.
Najnowsze komentarze