Plotki o zgonie Władimira Putina zyskały popularność po publikacji na telegramowym kanale SVR, który, jak się mówi, jest prowadzony przez byłego generała rosyjskiego wywiadu. „O 20.42 medycy postanowili zaniechać prób reanimacji, potwierdzając śmierć lidera” – informuje kanał. Dmitrij Pieskow odpowiada na te rewelacje.

Czy to możliwe, że Putin nie jest już wśród nas?

Kryptyczne wiadomości z SVR wskazują, że prezydent Rosji mógł opuścić ten świat w czwartek, 26 października. Wcześniejsze raporty sugerowały, że jego stan zdrowia znacznie się pogorszył.

„Dzień wcześniej, wieczorem, stan zdrowia Putina dramatycznie się pogorszył. O godzinie 20 specjaliści medyczni zaalarmowali odpowiednie służby, które rozpoczęły natychmiastowe działania ratunkowe. W chwili krytycznej, o 20.42, dokonano decyzji o zaprzestaniu reanimacji” – mówi źródło SVR.

Niedługo po tej informacji pojawiły się kolejne wiadomości. „Po zaistniałej sytuacji, na polecenie Dmitrija Kochniewa, ochrona zabezpieczyła specjalną strefę w rezydencji prezydenckiej w Wałdaju, w której prawdopodobnie zmarł Putin. Ekipa medyczna została odizolowana razem z ciałem lidera”. „Personel ochrony zaapelował do lekarzy o zachowanie spokoju. Kochniew, działając w imieniu sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji, Nikołaja Patruszewa, zarządził zwiększenie środków bezpieczeństwa wokół sobowtóra lidera” – informuje kanał SVR.

Według źródeł, wewnętrzne obrady w Kremlu dotyczą teraz utworzenia nowego sojuszu, który miałby działać pod przewodnictwem Nikołaja Patruszewa. „Za życia Putina, używanie jego sobowtóra było ułatwieniem, ale po jego śmierci każde przedstawienie sobowtóra jako prezydenta stanowi naruszenie prawa! Kiedy zaczęto zdawać sobie sprawę z potencjalnej śmierci Putina, rozważano wprowadzenie go w śpiączkę farmakologiczną, by potem przekazać społeczeństwu wiadomość o jego zgonie” – donosi kanał.

Na te rewelacje odpowiedział rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow. W rozmowie z RIA Novosti określił je jako „zupełnie bezpodstawne”. „To kolejne niepoparte informacje, które niektóre media rozprzestrzeniają z niewyjaśnionych powodów” – stwierdził. Równocześnie uspokoił, twierdząc, że z Putinem wszystko jest w najlepszym porządku.