Nasza skóra praktycznie każdego dnia jest narażona na niekorzystne działanie czynników zewnętrznych, np. słońca i zanieczyszczeń. Niedoskonałości cery mogą też być wynikiem naturalnego procesu starzenia czy po prostu niezdrowego trybu życia. Bez względu na przyczynę wystąpienia nieestetycznych zmian, dbanie o kondycję skóry warto zacząć od kuracji złuszczającej i oczyszczającej. Doskonale sprawdzi się wtedy m.in. mikrodermabrazja diamentowa.
Spis Treści
W czym może pomóc mikrodermabrazja diamentowa?
Większość zabiegów gabinetowych, które polegają na mechanicznym złuszczaniu naskórka, najlepiej wykonywać w okresie jesiennym oraz zimowym. Istotnym przeciwwskazaniem do przeprowadzania takich kuracji kosmetycznych jest bowiem świeża opalenizna. Co więcej, również po wykonaniu peelingu mechanicznego, np. mikrodermabrazji diamentowej, należy starannie zadbać o ochronę skóry przed niekorzystnym działaniem słońca. Natomiast w czasie jesieni czy zimy łatwiej po prostu o przestrzeganie tego zalecenia.
Skuteczny i bezpieczny sposób na różne niedoskonałości cery
Mikrodermabrazja diamentowa to ciekawa alternatywa dla osób, które, głównie ze względu na istotne przeciwwskazania, nie mogą skorzystać z peelingów chemicznych. W przypadku tego zabiegu do złuszczania naskórka używa się głowicy z mikrokryształkami diamentu. Urządzenie wykorzystywane w kuracji pozwala też na ścisłe kontrolowanie głębokości ścierania naskórka. W rezultacie, po wykonaniu mikrodermabrazji skóra staje się gładsza, bardziej napięta oraz lepiej odżywiona. Ponadto, kurację można zastosować w celu zredukowania różnych niedoskonałości cery, m.in. przebarwień, drobnych zmarszczek i blizn oraz zaskórników. Mikrodermabrazja diamentowa sprawdza się nawet w walce z trądzikiem grudkowatym czy nadmiernym łojotokiem. Jej dodatkowym atutem jest zaś to, że wspomaga naturalne procesy regeneracji naskórka oraz zwiększa zdolności ochronne skóry.

Kto może skorzystać z mechanicznego złuszczania naskórka?
Przed wyborem jakiejkolwiek kuracji w gabinecie kosmetycznym, warto najpierw sprawdzić przeciwwskazania do wykonania danego zabiegu. Nie inaczej jest w przypadku mikrodermabrazji diamentowej. Pomimo tego, że omawiana metoda pozwala na bezpieczne i ściśle kontrolowane pozbycie się martwych komórek naskórka, nie każda osoba może z niej skorzystać. Wśród przeciwwskazań do takiego peelingu znajdują się m.in. zakażenia wirusowe, grzybicze i bakteryjne, znamiona oraz uszkodzenia ciągłości skóry (przeczosy, nadżerki). Z mikrodermabrazji diamentowej nie będą też mogły skorzystać osoby, które borykają się z trądzikiem krostkowym, ropowiczym i różowatym.
Zalecana seria, czyli jak często wykonywać mikrodermabrazję?
Peeling mechaniczny, do którego używana jest głowica z mikrokryształkami diamentu, daje najbardziej zadowalające efekty po przeprowadzeniu pełnej serii zabiegów. Jak często trzeba wtedy korzystać z mikrodermabrazji? Liczba spotkań oraz częstotliwość ich odbywania będzie zależna od rodzaju redukowanych problemów. Przykładowo: przy niwelowaniu zmian trądzikowych wykonuje się około 3-6 zabiegów, w odstępach co 2-3 tygodnie. Natomiast przy odmładzaniu obszaru poddawanego kuracji, m.in. redukowaniu przebarwień i drobnych zmarszczek, częstotliwość wizyt w gabinecie będzie mniejsza. Wystarczające okaże się wtedy odwiedzanie salonu kosmetycznego raz na 3-4 tygodnie. Ponadto, zalecaną serię zabiegów mikrodermabrazji diamentowej warto odbyć 2 razy w roku. Wtedy peeling mechaniczny zapewni nie tylko oczyszczenie i wygładzenie skóry, ale też dłuższe zachowanie osiągniętych rezultatów.
Materiał przygotowany we współpracy z warszawskim gabinetem Qclinique.