Pocisk wystrzelony podczas polowania przebił blachę samochodu i zranił kierującą kobietę. Kobieta prowadząca samochód w miejscowości Bezpraw, została postrzelona pociskiem śrutowym. To cud, że zapanowała nad pojazdem i nie spowodowała groźnego wypadku. Z ranami postrzałowymi trafiła do kołobrzeskiego szpitala.
Pocisk wystrzelony podczas polowania przebił blachę samochodu i zranił kierującą kobietę
2 października 2018 około godziny 22:00, niczego nie spodziewająca się kobieta przejeżdżała samochodem przez spokojną okolicę w miejscowości Bezpraw nieopodal Kołobrzegu. Nagle wystrzelony pocisk trafił jej samochód, przebił karoserię i zranił kobiecie nogi. Poszkodowanej udało się uniknąć wypadku, dzięki czemu mogła uchronić się przed znacznie poważniejszymi konsekwencjami.
36-letnia kobieta została postrzelona w obie nogi
Kobieta zeznała, że podczas prowadzenia samochodu, nagle poczuła silny ból kończyn. Zapanowała nad pojazdem i zatrzymała się, po czym zobaczyła, że odniosła rany. Okazało się, że są to rany postrzałowe. Całe wydarzenie rozegrało się w województwie zachodniopomorskim, w niewielkiej miejscowości Bezpraw, przy drodze wojewódzkiej nr 102. Kobieta wezwała pomoc i została przewieziona Szpitala Regionalnego w Kołobrzegu, gdzie przebywa obecnie na oddziale chirurgii ogólnej. 36-latka została postrzelona pociskiem śrutowym w prawe podudzie oraz lewe udo. Pociski zostały usunięte i jej życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo – prawdopodobnie w najbliższych dniach opuści szpital, jednak czeka ją długa rekonwalescencja.
W okolicy trwało polowanie
Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że kobieta została postrzelona w okolicy, w której właśnie trwało nocne polowanie. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie poinformowała, że w związku ze sprawą zatrzymano podejrzanego mężczyznę. Usłyszał już zarzut narażenia kobiety na możliwość utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czyn jest zagrożony karą pozbawienia wolności do 3 lat. W chwili obecnej jest jeszcze zbyt wcześnie na to, by policja podawała do wiadomości publicznej szczegóły sprawy. Trwa postępowanie, podczas którego zbierany jest materiał dowodowy. Policja zajmuje się również sprawdzeniem, czy prowadzone polowanie było legalne i w jaki sposób mogło dojść do postrzelenia pojazdu kobiety. Zabezpieczono broń oraz amunicję używaną przez myśliwych, a także przesłuchano kilku świadków. Policja nie wyklucza, że jeśli polowanie było nielegalne, postawi sprawcy kolejne zarzuty.
Artykuł powstał dzięki portalowi Lombard Kołobrzeg