Czy mamy do czynienia z kolejnym przekrętem? – Ostatnie wydarzenia związane z wygranymi spowodowało wiele wątpliwości co do uczciwości totalizatora sportowego. Urzędnicy państwowi wygrywają po kilka razy, a wśród nich jest nawet prezydent.
Wielu z nas pewnie nie raz, skreślając liczby w lotto, myśli o wielkiej wygranej, która pozwoli zrealizować największe marzenia. Ostatnia taka wygrana na pewno pozwoli, nie tylko zrealizować takie właśnie marzenia, ale również marzenia swoich najbliższych. Przy okazji tej wielkiej wygranej nie zabrakło w sieci wielu komentarzy, na temat uczciwości zakładów sportowych. Warto jednak przypomnieć najbardziej kontrowersyjny film który, choć szybko został usunięty z You tube’a, pozostawił po sobie dość nieciekawe wrażenia.
Czy mamy do czynienia z kolejnym przekrętem?
Pojawia się więc pytanie, czy lotto to sposób na stanie się milionerem, czy bardzo precyzyjnie i cyklicznie przeprowadzane oszustwo? Autor filmu, który przedstawił się, jako zwolniony dyrektor techniczny totalizatora sportowego, pod nazwiskiem Jakub Daniłowski, w sposób dość przekonywający przedstawia cały mechanizm losowania. Daniłowski był odpowiedzialny za stan techniczny maszyn, przed każdym losowaniem. Twierdził, że wykazywały liczne błędy, które jego zdaniem są wynikiem zwykłego oszustwa. W swoim filmie zaznaczył, że rzeczywistych wygranych w ciągu roku, jest tylko 15, reszta to odpowiednio manipulowane i sterowane specjalistycznym oprogramowaniem działania.
Stwierdził, że tylko 2% środków pieniężnych z wygranych trafia do prawdziwych graczy, obstawiających cyfry. Mamy więc poważny problemy, jeśli oczywiście informacja jest prawdziwa, ale przyglądając się pewnym statystykom możemy wysunąć wnioski, że faktycznie może coś być nie tak z naszym popularnym i lubianym totalizatorem. Mianowicie są to dane, w których widać, że losowania z lat 80 i 90 wykazywały więcej wygranych, w jednym losowaniu niż jest to obecnie.
W każdym losowaniu multi multi zawsze była 1 lub więcej wygranych, często również padały wygrane 9 z 9 i 8 z 8. Obecnie, porównując z okresem, w którym losowanie odbywało się przy pomocy zapraszanych do programu dzieci, wygrane tego typu padają bardzo rzadko. Można więc przypuszczać, że kupiony w Stanach Zjednoczonych program do losowań, owszem, wybiera określoną sekwencję liczb, ale czy na pewno są to liczby pozbawione jakiejkolwiek kontroli ze strony człowieka?
Ciekawostką, jest również pewne zamieszanie, które miało miejsce za oceanem, a dotyczyło pewnej informacji, dotyczącej losowań. Chodziło o system, który dostawał zakodowaną drogą radiową wszystkie wprowadzone kombinacje liczb, a następnie wybierał taką, która nie była skreślona, lub była najmniej skreślana pośród wszystkich sekwencji cyfr. Oczywiście chodziło o kumulację i odpowiednie zyski. Sprawa, jak się można domyślać ucichła, a ludzie pełni nadziei dalej systematycznie kontynuują swój wyścig o bogactwo. Warto również przypomnieć, pewien wywiad z posłem Janem Cedzyńskim, który był jednym z tych szczęściarzy, który trafił szóstkę w lotto, dodatkowo główną wygraną w Expres Lotku i jeszcze pięćdziesiąt tysięcy w Multi Lotku. Polityk nie podał sumy wszystkich wygranych, ale na pewno nie były to małe kwoty.
Natomiast, zapytany o to wyjątkowe szczęście w grach losowych, odpowiedział tylko, że „aby wygrywać, trzeba po prostu grać” Przepis dość prosty, ale jak się okazuje trudny do zrealizowania dla zwykłych zjadaczy chleba, szczególnie że znamy jeszcze kilku polityków, którzy mieli podobne szczęście w Lotto. Ciekawostką jest to, że wśród nich jest nawet były prezydent Polski.
Oczywiście każdy ma prawo do szczęścia, ale sumując wszystkie powyższe informacje, dobrze jest się chwilę zastanowić, czy faktycznie mamy do czynienia z prawdą, czy to kolejna maszynka do generowania pieniędzy, niestety nie dla zwykłych i uczciwych graczy skreślających swoje szczęśliwe liczby.
Czy mamy do czynienia z kolejnym przekrętem
Coś tu chyba jest na rzeczy, ja od dawna miałam podejrzenie, że ten system jest nie do końca uczciwy i od pewnego czasu przestałam po prostu grać w lotka. Ludzie dają się zmanipulować i liczą na swoje szczęście, które jak się okazuje, może zależeć od innych ludzi. Nie wiadomo już, co obecnie jest uczciwe i gdzie nie ma przekrętów.