Drugie molo w Kołobrzegu? Jest inwestor.

Dwa mola w Kołobrzegu? Czemu nie, w końcu od przybytku podobno głowa nie boli. A kolejne molo w kurorcie to nie taki nierealny scenariusz, ponieważ jest realny inwestor, który chce zainwestować w mieście. 

Jest szansa,  że dzielnica zachodnia w Kołobrzegu będzie miała swoje molo. Z propozycją inwestycji, w której, między innymi, miałoby powstać właśnie molo wystąpiła kielecka firma Pami. Molo byłoby w tej inwestycji tylko jedną z części składowych. Zgodnie z planem tej firmy nad samym morzem miałby powstać także apartamentowiec i SPA. No i molo oczywiście. Na razie trwają wstępne rozmowy. Inwestor, by urzeczywistnić swoje plany musiałby jednak mieć możliwość korzystnego zakupu ziemi. Poza tym plan zagospodarowania przestrzennego także musiałby taką inwestycję uwzględnić. Od pomysłu więc do realizacji tej wizji droga jeszcze bardzo daleka.

Odbyło się już jednak wstępne spotkanie przedstawiciela inwestora z Krzysztofem Plewko, który nota bene jest przewodniczącym Komisji Uzdrowiskowej,  Jerzym Wolskim, zastępcą prezydenta do spraw gospodarczych i lokalnymi dziennikarzami. Na razie nie ma konkretów, ale wydaje się, że chęci z obu stron na tym etapie sprawy to już całkiem sporo.

Fot. Joanna Hramitko

By kompleks z molem powstał firma z Kielc musiałaby wykupić teren pod jego budowę, a na to potrzebna by była zgoda Urzędu Morskiego, a także Lasów Państwowych, bo to właśnie do tych instytucji należy  teren upatrzony przez inwestora. Czy będą takie zgody i czy faktycznie kompleksy wypoczynkowo-rekreacyjny powstanie? Odpowiedzi na te pytania poznamy za jakiś czas. Plany inwestycyjne kieleckiej firmy pokazują, że kielecka firma upatrzyła sobie teren pod te przedsięwzięcie na wysokości Baltic Plaza w zachodniej dzielnicy Kołobrzegu.

Co o tym pomyśle sądzą kołobrzeżanie? Czy drugie molo jest potrzebne, czy chcieliby aby powstało? Opinie są różne, od tych bardzo optymistycznych, po skrajnie negatywne.

– To nie jest dobry pomysł. – mówi pan Zdzisław, który jest emerytem i nie widzi większego sensu na budowanie w Kołobrzegu drugiego mola. Jak dodaje, to strata pieniędzy, a najwięcej zyskałby inwestor, a nie miasto, czy mieszkańcy.

Jego opinii zdecydowanie nie podziela pani Aniela, która jest wręcz zachwycona ideą drugiego mola w Kołobrzegu. – To świetny pomysł- mówi rozentuzjazmowana 50- latka. Jak wskazuje taka inwestycja może się okazać skutecznym sposobem na promocję kurortu. – Kto wie, może ludzie z gór będą przyjeżdżać, żeby pospacerować po dwóch molach?- pyta wyraźnie zadowolona ze swojego pomysłu kołobrzeżanka. Przyznała też, że podoba jej się wizja, że Kołobrzeg byłby jednym z nielicznych miast, które mogą się pochwalić dwoma molami.

Neutralną postawę tymczasem reprezentuje pan Stanisław, który uważa, że jak molo powstanie to dobrze, ale jak go nie będzie to też nic się nie stanie. – Pani, od pomysłu do realizacji to daleka droga i nie ma się czym ekscytować.- podsumował kategorycznie kołobrzeżanin.

Firma Pami jest zdecydowana zainwestować w Kołobrzegu do nawet 40 mln zł w budowę apartamentowca i kolejne 20 mln na 200-metrowe molo, które miałoby być dzierżawione odpłatnie miastu i dzięki temu dostępne dla mieszkańców i turystów.

Fot. Joanna Hramitko

Propozycja kieleckiej firmy wydaje się być interesująca. Na razie nie zapadły jednak żadne wiążące decyzje. Rozmowy i konsultacje społeczne trwają.

Przypomnijmy: to już kolejny inwestor, który chce zbudować kolejne molo w Kołobrzegu. Która i czy w ogóle któraś z firm przekona samorządowców i mieszkańców do swoich wizji-czas pokaże.

Joanna Hramitko 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
kami
kami
6 lat temu

to super może zrobią wieksze niż w sopocie to ludzi wiecej przyjedzie do kołobrzegu

Kategorie
———————————–